Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/polska-na-weekend.waw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/polska-na-weekend.waw.pl/paka.php on line 5
Carrie bardzo się o niego bała.

Carrie bardzo się o niego bała.

  • Grzegorz

Carrie bardzo się o niego bała.

16 April 2021 by Grzegorz

- Pójdziemy do najbliższego hotelu i tam wezwiemy lekarza - poinformował ją Nik. - To zaledwie parę kroków stąd. Wpatrzona w Danny'ego Carrie nawet nie zauważyła, kiedy dotarli do hotelu. Ocknęła się dopiero w chłodnym holu. Nik błyskawicznie rozmówił się z recepcjonistą i wkrótce znaleźli się w przestronnym pokoju z klimatyzacją. - Lekarz zaraz przyjedzie - powiedział Nik, spoglądając na wpatrzoną w Danny'ego Carrie. - Co trzeba teraz zrobić? Popatrzyła na niego tymi swoimi zielonymi oczami, a minę miała taką, jakby się dziwiła, że on ją pyta, co robić. Ale zaraz się otrząsnęła. - Trzeba mu zbić gorączkę - powiedziała. - Trzeba go schłodzić, zmusić, żeby coś wypił, i podać kolejną dawkę leku. R S Nik położył Danny'ego na łóżku, ostrożnie zdjął mu koszulkę i szorty. Jak skamieniały wpatrywał się w dziecięce ciałko pokryte mnóstwem czerwonych kropeczek. To nie do przyjęcia! Potomek Kristallisów nie ma prawa tak cierpieć! Mój bratanek nie powinien być ciągany po ogólnie dostępnych miejscach, kiedy jest taki chory. Bóg jeden raczy wiedzieć, co by ta Carrie zrobiła, gdybym ja się w porę nie pojawił. - No nie! - rozległ się rozpaczliwy szept Carrie; - Tych krostek jest dwa razy tyle, co rano. - Ale nie jest już taki rozgrzany. - Nik uniósł Danny'ego i nieporadnie położył go sobie na kolanach. - Może dlatego, że tu jest znacznie chłodniej niż na parkingu. - Pewnie tak - zgodziła się Carrie. Uklękła przy łóżku, rozerwała saszetkę z lekiem, wycisnęła gęsty syrop na łyżeczkę, wsunęła łyżeczkę z lekiem do buzi malca. - Wypij, skarbie - przemawiała czule do Danny'ego. - Zaraz się lepiej poczujesz. I jeszcze trochę picia. O, tak. Grzeczny chłopiec. Uważnie obserwowała małego. - Chyba już mu lepiej - powiedziała po chwili. Ostrożnie wzięła dziecko na ręce. - To znaczy nadal jest chory, ale temperatura wyraźnie spadła. Zobacz, już na mnie patrzy i nawet próbuje się uśmiechnąć. Strasznie się przeraziłam, kiedy przestał reagować. Przytuliła Danny'ego, wtuliła policzek w jego mięciutkie włoski. - Dziękuję - powiedziała do Nika, który siedział R S na łóżku jak sparaliżowany. - Dziękuję ci za pomoc i w ogóle. - Nie ma za co dziękować - obruszył się, jakby obudzono go ze snu. - Danny jest moim bratankiem. Zrobię dla niego wszystko, co w mojej mocy.

Posted in: Bez kategorii Tagged: eurowizja zwycięzcy, czy kot może jeść jajko, sukienka rozenek,

Najczęściej czytane:

dnak za późno, ...

by uratować przeciwnika Aleca. W tejże chwili Anglik przeszył mu bowiem brzuch tak wspaniałym i sprawnym sztychem, jakby ćwiczył go od wielu lat. Becky wzdrygnęła się i odwróciła wzrok. Pierwszy z Kozaków padł z wyciem na kolana. ... [Read more...]

l czysto reprezentacyjna. Zgodnie z tradycją drugi syn powinien wybrać karierę wojskową. ...

- Dlaczego zdecydowałeś się na marynarkę? - Cordina jest otoczona morzem. Nasza flota nie jest tak liczna jak brytyjska, ale w tej części świata uchodzi za potęgę. - To dobrze. Żyjemy w trudnych czasach. ... [Read more...]

niego i wyczekując ...

wyjaśnień. – Bo… Po wczoraj… Naprawdę musimy tu o tym rozmawiać? – spytał zażenowany. Nie chciał, aby ktokolwiek oprócz księcia to usłyszał. Adam spojrzał w głąb mieszkania, zagryzając wargę i zastanawiając się czy może ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 polska-na-weekend.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste