Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/polska-na-weekend.waw.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra17/ftp/polska-na-weekend.waw.pl/paka.php on line 5
R S

R S

  • Grzegorz

R S

25 January 2021 by Grzegorz

Zamknęła drzwi i Willow nie miała nawet okazji przyjrzeć się olbrzymiemu holowi udekorowanemu perskimi dywanami, ciemnymi meblami i kryształowymi kandelabrami, bo Camryn już prowadziła ją na górę. - Tata jest w bawialni. Naleje ci drinka - zawołała ze schodów do Scotta. Zaprowadziła Willow do jednego z pokoi gościnnych, utrzymanego w brzoskwiniowo-ziełonkawej tonacji, z pięknym widokiem na ogród. W powietrzu unosił się zapach lawendy i Willow była gotowa przysiąc, że to najładniejszy pokój, jaki kiedykolwiek widziała. Zdjęła płaszcz i przyjrzała się swojemu odbiciu w lustrze. Długo się zastanawiała, czy związać włosy, czy też pozwolić, by opadały na gołe plecy. Sukienka była naprawdę piękna! Choć na wieszaku wyglądała nieciekawie - zwykła plątanina bezkształtnego jedwabiu - ożyła z chwilą, gdy Willow ją włożyła. Materiał przylegał we wszystkich odpowiednich miejscach, a morska zieleń wydobywała blask oczu. - Wygląda, jakby została uszyta dla ciebie, Willow! - zachwyciła się Camryn. - Ale powinnaś upiąć włosy. Jeżeli pozwolisz, mogę cię uczesać. - Kiedy to nie jest konieczne. Ale Camryn miała na ten temat własne zdanie. - Wręcz przeciwnie. Masz na sobie sukienkę sygnowaną moim nazwiskiem. Tym samym stanowisz chodzącą reklamę. - Mrugnęła do niej porozumiewawczo. - Musisz wyglądać jak uosobienie piękna. Scott miał wszystkiego dosyć! Niania całkowicie wyprowadziła go z równowagi. Przez cały wieczór zachowywała się R S w stosunku do niego bez zarzutu. Zwłaszcza w czasie kolacji, gdy posadzono ich obok siebie. Właśnie przeszli do salonu, gdzie podano kawę. Goście zachwycali się dziećmi, a Willow pozostawała dyskretnie z tyłu, próbując wtopić się w otoczenie, jak przystało na posłuszną nianię. Problem polegał na tym, że było to całkowicie niewykonalne! A już z pewnością nie w obcisłej sukni koloru morskiej zieleni; nie z włosami upiętymi w seksowny koczek; nie z długimi, zgrabnymi nogami dodatkowo wyeksponowanymi przez sandałki na wysokim obcasie!!! Przyglądał się jej cały czas, sącząc drinka. Uśmiechała się do Leksa Brennena, dwudziestoparoletniego, nieżonatego sąsiada Moffatów, który wrócił właśnie z uwieńczonej sukcesem wyprawy na Mount Everest. Młody i opalony, wyglądał niczym brat bliźniak Brada Pitta, a teraz bezczelnie podrywał jego nianię! - Scott... Camryn pojawiła się obok. -Hej... - Skąd ta sroga mina? Jesteś zły, że zaprosiłam dzieci na noc? Gdy już położyłyśmy je z Willow do łóżek, pomyślałam, że to faktycznie nieładnie z mojej strony, że nie spytałam cię najpierw o zdanie. Ale one były takie zmęczone. Bałam się, że lada moment zapakujesz je do auta i zawieziesz do domu, a bardzo mi zależało na tym, żebyś jeszcze trochę został. -

Posted in: Bez kategorii Tagged: alicja borkowska barwy szczęścia, seriale o lesbijkach, jakie filmy na wieczór,

Najczęściej czytane:

Dobrze.

Bentz wróci tu przed wykładem. Nie mógł się doczekać rozmowy z tym chłopakiem. Mam mało czasu. Jest biały dzień, mgła się unosi, ale muszę zaryzykować. ... [Read more...]

Miała rację i oboje o tym wiedzieli.

– Słuchaj, spóźnię się trochę – powiedział, zatrzymując się na czerwonym świetle niedaleko Superdome. Ludzie pod parasolkami przebiegali przez jezdnię, wchodząc w kałuże. ... [Read more...]

riatka. Łzy? To na ...

pewno hormony, prawda? Ale to takie cudowne uczucie, usłyszeć jego głos. Odchrząknęła, usiadła i zapytała: – Co słychać? – Nic dobrego. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 polska-na-weekend.waw.pl

WordPress Theme by ThemeTaste